bol_jest_potrzebny.jpg

Przysłowie mówi, że cierpienie uszlachetnia, jednak chyba nikt z nas nie chciałby właśnie tą drogą zdążać w kierunku szlachetności. Ból fizyczny jest, niestety, nieodłącznym towarzyszem prawie każdego człowieka. Świadomie użyto tutaj słowa „prawie”, a to dlatego, że od tej reguły czasami zdarzają się wyjątki. Nie chodzi tutaj o ludzi idealnie zdrowych, ale wręcz przeciwnie, poważnie chorych, których choroba może okazać się śmiertelnie niebezpieczna. Są osoby, które praktycznie nie znają bólu. Jest to jedyny objaw ich choroby, jeśli w ogóle można nazwać go objawem. Bezpośrednio jest ona więc niegroźna, jednak pośrednio może człowiekowi poważnie zaszkodzić.

W pewien sposób można porównać ją do AIDS – aktywny wirus HIV bezpośrednio nie zabija naszego organizmu, tylko znacznie go osłabia, przez co śmiertelną chorobą może okazać się nawet zwykłe przeziębienie. Wrodzona niewrażliwość na ból zaburza nasze naturalne instynkty. Normalnie, kiedy zatniemy się w palec albo oparzymy dłoń, to błyskawicznie na to reagujemy albo przynajmniej uzyskujemy świadomość zaistnienia takiej sytuacji. Daje nam ją właśnie ból. Gdy jednak go nie odczuwamy, to niekoniecznie cofniemy rękę z gorącej płyty piekarnika, a przez to ta oparzy się zdecydowanie mocniej. Z bólem zawsze warto walczyć, ale nigdy nie powinniśmy starać się całkowicie wyeliminować go z naszego życia. Kto wie, może w przyszłości naukowcy wymyślą „lekarstwo”, które będzie w stanie zaszczepić nas na ból.

Miejmy jednak nadzieję, że nikt nie zacznie go używać.

choruję na wzw typu a czy to jest groźna choroba?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *